Czwartek,  21 listopada
Zapraszamy w godzinach 8:00-17:00
Od 15 lat zajmujemy się utylizacją i przetwarzaniem odpadów
Jarmark Pawłowski i Eco Harpoon-Recycling. Udane połączenie.

Co roku, w pierwszą niedzielę sierpnia Pawłów ma swoje wielkie święto. Urokliwa miejscowość położona w województwie lubelskim, w powiecie chełmskim, w gminie Rejowiec Fabryczny, znana jest nie tylko w regionie z kultywowania tradycji ginących zawodów rzemieślniczych. Dlatego w Pawłowie mamy Izbę Garncarstwa i Bednarstwa i coroczne, wielotysięczne jarmarki. Takie jak ostatni, zorganizowany w Pawłowie w niedzielę 7 sierpnia 2022. Na wzór staropolskich jarmarków, promujących sztukę i rzemiosło ludowe z regionu Lubelszczyzny, dziesiątki wytwórców zajęło Pawłów na cały dzień! Miody, sery, pieczywo, słodkości oraz inne wiktuały usytuowały się na ulicy przy kościele. Rynek należał do artystów, centralny punkt zadrzewiony był dla wszelakich rzemieślników – wyroby z gliny, medalu, szkła, tkaniny, wyroby kowalskie, biżuteria – wszystkie stragany robiły niesamowite wrażenie. Za kościołem – w miejscu, gdzie przez cały dzień dzieci mogły troszkę odetchnąć i poganiać po dmuchanych zjeżdżalniach – stoisko z namiotami ustawiła nasza firma Eco Harpoon-Recycling z Cząstkowa Mazowieckiego wraz z kolegami z odziały firmy w Rejowcu Fabrycznym. Od Pawłowa do dosłownie rzut beretem. Połączenie tradycji z ekologią – kolejny dobry pomysł. Wielkie słowa uznania należą się w tym momencie pani Agnieszce Lewandowskiej z Działu Handlowego Eco Harpoon-Recycling z Cząstkowa Mazowieckiego, która w profesjonalny sposób przygotowała zespół, miała pomysł na udział Eco Harpoon w Jarmarku Pawłowskim, nie mówiąc o wsparciu firmy tego wyjątkowego wydarzenia. Pani Agnieszko, wielkie dzięki, było was widać przez cały dzień, a udział dzieci w konkursach na stoisku Echo Harpoon tylko radował serducha. Na rozmontowanie starych dekoderów – elektrośmieci zdecydowało się kilku śmiałków. Oczywiście otrzymali upominki. Wszystko zostało dokładnie objaśnione przez pracowników Eco Harpoon. Na jarmarku, oprócz wymienionych wcześniej stoisk ginących zawodów rzemieślniczych, podziwialiśmy również inne dziedziny rzemiosła i sztuki ludowej – jak bednarstwo, wikliniarstwo, słomkarstwo, haft. Specjalnie dla uczestników jarmarku twórcy ludowi na żywo demonstrowali wykonywanie wyrobów. Dowodem na to, że JARMARK PAWŁOWSKI - GINĄCE ZAWODY to wydarzenie zauważalne i znaczące w województwie lubelskim jest nagroda 'Perełka Lubelszczyzny' przyznana kilkanaście lat temu organizatorom przez Urząd Marszałkowski i Polskie 'Radio Lublin'. Od roku 2005 patronat nad imprezą sprawuje Minister Kultury. W tym roku udział w jarmarku zadeklarowało ponad 120 twórców ludowych - garncarzy, bednarzy, tkaczy, kowali, producentów miodów, serów, w rzeczywistości - w minioną niedzielę mielimy w Pawłowie drugie tyle! 20. edycja Jarmarku Pawłowskiego była imponująca, dopisała pogoda, starzy pokazywali, młodzi patrzyli z zainteresowaniem. Czyli – przekazywanie tajemnic rzemiosła kolejnym pokoleniom udało się tak jak 10, 30 czy 50 lat temu! . Do tego oprawa kulturalna – zespoły regionalne na scenie. Impreza w Pawłowie trwała do późnych godzin wieczornych. Do zobaczenia za rok. Dziękujemy Pawłów!

Czy wiesz, że?
Rzucona w lesie butelka plastikowa rozłoży się w ziemi po 500 latach, guma do żucia po 5 latach, a niedopałki papierosów po 2 latach.
Aktualności
Stwórzmy czystą Polskę!
Nasi Partnerzy